28 kwietnia 2019 – Święto Bacowskie.
Do Ludźmierza zjechali się Bacowie z całego Podhala aby rozpocząć sezon wypasowy. Kierdel owiec został przyprowadzony sprzed Domu Podhalańskiego na plac przed Sanktuarium Matki Bożej Ludźmierskiej. Celebrans poświęcił wodę zaczerpniętą ze studzienki przy bazylice aby pokropić nią stada owiec. Bacowie i juhasi już ciągną w góry, na hale, na pastwiska i aby to wszystko po Bożemu się działo, to najpierw przychodzą pokłonić się Gaździnie Podhala, bo bez błogosławieństwa Matki żaden prawdziwy góral nie będzie się wybierał ani w dłuższą drogę, ani na hale. Matce Bożej Ludźmierskiej i św. Wojciechowi Bacowie polecają szczęśliwy wypas.
Eucharystii przewodniczył ks. kan. Józef Bednarczyk, proboszcz z par. św. Bartłomieja w Niedzicy.
Ks. Józef w kazaniu najpierw nawiązał do Święta Miłosierdzia a następnie uwagę skierował na obecność baców i juhasów w świątyni
Po zakończonej Eucharystii bacowie otrzymali do swoich bacówek poświęconą wodę, by pokropić hale, sajtę zapaloną od ognia w Wigilię Paschalną, by nią zapalić pierwszą watrę, kalendarz Podhalański, by pamiętać o Bożych sprawach i książeczkę o Bożym Miłosierdziu, bo dziś właśnie Ono ich posyła. Potem procesja wyszła na pole, gdzie w kosorze czekał na święconą wodę kierdel owiec.
Obecni na uroczystości mogli skosztować góralskich produktów a bacowie spotkać się wspólnie przed redykiem.
Szczęść Wam Boże na tegoroczny wypas!